Jeżdżę na Warszawskie Jesienie Poezji od kilkudziesięciu lat. Bywało pięknie, bogato i mądrze. Bywało źle, chudo i wielu ludzi zastanawiało się, po co właściwie ten zasłużony dla polskiej literatury i kultury istnieje. Ale w tym roku coś jakby drgnęło. I to całkiem nieźle…
Tegoroczna Jesień Poezji w Domu Literatury w Warszawie obrodziła przede wszystkim w liczne wydarzenia estradowe. Było dużo muzyki i spotkań, podczas których można było posłuchać wiele recytacji. Sporo było o naszych wielkich poetach – Julianie Tuwimie i Konstantym Ildefonsie Gałczyńskim oraz o Wisławie Szymborskiej – właśnie obchodzimy Rok Noblistki.
Mottem tegorocznej WJP było hasło: „Warszawa malowana słowem”. Prezentowana była poezja Fernando Pessoa (Fernando António Nogueira Pessoa), który uważany jest za najwybitniejszego portugalskiego poetę XX wieku. Wszystko to działo się podczas koncertu Meu Fado.
Dużym wydarzenie był recital piosenki autorskiej w wykonaniu Maji Piwońskiej i Andrzeja Janeczko z „Trzeciego Oddechu Kaczuchy”, a sam koncert poprzedził wernisaż wystawy grafik Andrzeja Janeczko w Domu Literatury.
Warszawska Jesień Poezji zawitała także do Klubu Księgarza na Rynku Starego Miasta, gdzie odbył się koncert poetycki w wykonaniu Joanny Babiarz (wokal) i Janusza Szota (gitara) zatytułowany „Jeszcze zdążymy”. Podczas koncertu, jak i całego festiwalu, można było nabyć okolicznościowe zakładki z wierszami J. Tuwima, K.I. Gałczyńskiego, J. Iwaszkiewicza, J. Lechonia i K. K. Baczyńskiego.
Natomiast Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Stawisku gościło ponowne laureatów nagród literackich: Juliusza Słowackiego i Jarosława Iwaszkiewicza. Tegorocznym laureatem Nagrody Juliusza Słowackiego za całokształt twórczości został Andrzej Gnarowski, a laureatami Nagrody J. Iwaszkiewicza: Janowi Cichockiemu za całokształt działalności twórczej z uwzględnieniem tłumaczeń oraz Ewa Bartkowiak (vel. Marlena Zynger) za upowszechnianie literatury.
Ważną częścią festiwalu jest udział pisarzy-lekarzy zrzeszonych w Unii Polskich Lekarzy Pisarzy. Ogłoszono wyniki XIV Ogólnopolskiego Konkursu Poetycko-Prozatorskiego „Puls Słowa”. Towarzyszył temu wydarzeniu spektakl poetycko-muzyczny pt. „Molekuły wrażliwości 6.”, w którym wystąpili: Yordana Dranchuk i Romuald Vorbrodt (muzyka i śpiew) oraz Iwona Rulewicz i Wojciech Magnusk.
A wieczorami – zgodnie z tradycją – można było prowadzić rozmowy o coraz trudniejszym życiu literackim w naszym kraju…
Andrzej Dębkowski